.

.

poniedziałek, 3 marca 2014

Sto lat Krzyża stojącego pomiędzy miejscowościami Rozmierz i Sucha

1914 - 2014
Sto lat Krzyża stojącego pomiędzy miejscowościami Rozmierz i Sucha.


            W każdej z naszych miejscowości znajduje się kilka a nawet kilkanaście krzyży, kapliczek, wznoszonych przez różnorakie osoby i w różnorakich intencjach. Każdy z krzyży czy, każda z kapliczek posiada  swoją odrębną historię. Różnią się one między sobą czasem powstania, intencją dla których były wznoszone, materiałem z jakiego zostały wykonane itp. Ten oto krzyż pomiędzy Rozmierzą a Suchą powstał w 1914r. a został ufundowany przez Anastazję i Martina Gomolla w celu upamiętnienia osób poległych na I Wojnie światowej. Datę powstania jak i nazwisko ofiarodawców potwierdza napis umieszczony na bocznej stronie krzyża. Rok 1914 wspomina Księdza „ P. Conrad, Pfr”.
            Od czoła pośrodku został umieszczony łaciński napis „ Consummatum Est ! Joh 19,30 co w przetłumaczeniu na język polski znaczy „Wykonało się !” J 19,30.  Po bokach samego krzyża tak z jednej, jak i z drugiej strony stoją figury przedstawiające Matkę Boską, Św. Jana. Przed krzyżem w pozycji klęczącej widnieje św. Magdalena.
            Przy krzyży tym od wielu już lat gromadzą się wierni z parafii Rozmierz i Sucha w liturgiczne wspomnienie św. Marka i zanoszą swe modły do Boga Wszechmogącego, prosząc m. in. o urodzaje, odpowiednią pogodę i nowe miejsca pracy. 
            Wykonawcą krzyża, o którym tu mowa była pracownia rzemieślnicza państwa Liica    z pobliskiego Izbicka (dawniej Stubendorf). Co ciekawe w okolicy jest wiele krzyży i kapliczek wykonanych właśnie przez tego rzemieślnika w tym także krzyż na ulicy Młyńskiej w Rozmierzy.
            Przykrym faktem jest to, że w przeszłości na wielu z tych krzyży skuwano, zamazywano czy zmieniano napisy. Często działo się to na zlecenie ówczesnych władz, którym te napisy niejednokrotnie nie odpowiadały.  Radosnym faktem natomiast jest to, że te wota dostarczają nam wiele ciekawych informacji i pięknych historii o ludziach żyjących przed nami i o naszej przeszłości.
            Obecnie opiekę nad krzyżem sprawuje rodzina Smiatek. Konserwatorem   i restauratorem od 37 lat jest p. Roman Dethloff z pobliskiego Szymiszowa. Robię to dlatego, aby krzyże i pamiątki z dawnych lat stojące na terenie naszych parafii nie zginęły, ale były częścią naszej historii.

Opracował :
Roman Detfloff z Szymiszowa.

Pokój i Dobro.